Rajd wyruszył 22 czerwca z Centrum Olimpijskiego w Warszawie. Po pożywnym śniadaniu w restauracji Moonsfera panie siadły za kółkami roadsterów BMW Z4, kabrioletów BMW serii 3 i BMW serii 1, MINI Cooper S Convertible oraz nowego BMW serii 3 Coupe. Celem wyprawy był mazurski Dwór Kaliszki – odrestaurowany z wyjątkową starannością autentyczny polski dworek położony w okolicach Białej Piskiej.
Uczestniczki rajdu miały szansę przetestować wszystkie modele samochodów – w umówionych miejscach w trasie zamieniały pojazdy i zmieniały się za kierownicą. Najwięcej emocji wzbudziło najbardziej dynamiczne, silne, sportowe BMW Z4 sDrive35is w kolorze czerwonym – zachwycające wyglądem i budzące respekt kierowców na drodze.
Piękne kobiety za sterami wyjątkowych samochodów to nie lada gratka dla fotografów. Tym razem to właśnie panie otrzymały konkursowe zadanie stworzenia fotografii oddającej radość z jazdy z odkrytym dachem. Konkurs pod hasłem „Uchwycić wiatr” wygrała załoga w składzie Olga Borys i Urszula Dębska. Jury konkursu, z szefem BMW Polska Andreasem Biehlerem na czele, przyznało też specjalne wyróżnienie za kreatywne podejście to tematu – nagrodę specjalną zdobyły Joanna Sydor i Aleksandra Nieśpielak.
BMW Ladies Summer Tour obfitował w atrakcje. Był rejs gondolami po Narwii, koncert jazzowy w podziemiach Dworu Kaliszki, zorbing na mazurskiej łące, wreszcie masaż, sauna i jacuzzi w dworskim SPA. BMW Polska – organizator rajdu – zadbał także o formę uczestniczek rajdu. Podczas warsztatów fitness prowadzonych przez słynną parę trenerów, Paulinę Rabantek-Brzóskę i jej męża Tomasza Brzózkę, można było zgłębić temat zdrowego, racjonalnego odżywiania się, technik relaksu w samochodzie, stretchingu oraz optymalnego codziennego treningu. Na zakończenie warsztatów para trenerska wręczyła uczestniczkom wydaną przez siebie książkę z dedykacjami pt. „Fitness dla kobiet” oraz zaproszenia do ekskluzywnego klubu fitness Sinnet w Warszawie. Panie otrzymały również kosmetyki marki Biotherm.
Pogoda spłatała figla uczestniczkom rajdu. Deszcz w drodze powrotnej do Warszawy nie pozwolił cieszyć się paniom wiatrem we włosach. Na szczęście dachy kabrioletów rozkładane nawet podczas jazdy, nie pozwoliły zmoknąć kierowcom i pasażerkom.
29 cze 2010
0