Brytyjski odział GM w niecodzienny sposób zorganizował debiut rynkowy Chevroleta Captiva na tamtejszym rynku.
Srebrny egzemplarz wystawiony na londyńskim Covent Garden otoczony był tysiącem monet rozsypanych wokół niego. Wystarczyło podnieść jedną z nich i rozpocząć zdrapywanie lakieru z auta! Karoserię Captiva pokryto jednak specjalnym srebrnym lakierem identycznym z tym stosowanym w loteryjnych zdrapkach. Pod nim kryło się tysiące pól oznaczonych różnymi symbolami. Tylko jedno z nich z napisem „winner” oznaczało wygraną i wejście w posiadanie nowiutkiego egzemplarza najnowszego SUV-a Chevroleta. O tym że wcale nie łatwo było trafić na właściwe pole, niech świadczy fakt, że odkryto je dopiero po 14 godzinach zdrapywania.
2007-06-13
29 gru 2019
0