Po ostatnim Grand Prix Monako, Stefano Domenicali czyli szef zespołu Ferrari, ma plan przywrócenia T-cara. Jest to zapasowy samochód z którego mogą korzystać ekipy, tak jak obecnie można to robić w rówieśniczce F1 tyle że na dwóch kółkach – MotoGP.
Fernando Alonso w sobotnim treningu uszkodził monocoque w swoim bolidzie F10. Stało się to w wyniku wypadku, a mechanicy nie zdążyli na czas naprawić samochodu Hiszpańskiego kierowcy, przez co nie mógł on wziąć udziału w kwalifikacjach.
Parę lat wcześniej zespoły ustaliły, że w celu zmniejszenia kosztów, nie będą używały bolidów zapasowych. Dziś tego żałują, bowiem w bardzo niekorzystnych sytuacjach ekipy nie mają czasu na naprawę bolidu.
Stefano Domenicali: „Nie można pozostawiać widzów bez możliwości przyjemności oglądania jednej z największych gwiazd w kwalifikacjach. Przedyskutujemy to z innymi zespołami, żeby zobaczyć czy możemy to zmienić”.
2010-05-18