Stan polskich dróg, choć w ostatnich latach uległ znacznej poprawie, nadal pozostawia wiele do życzenia. Jako ich użytkownicy pozostajemy bezradni i ponosimy straty, które niekiedy okazują się wyjątkowo dotkliwe. Uszkodzona opona czy skrzywione koło – po najechaniu na dziurę w drodze – może okazać się najmniejszym wymiarem kary. Jak możemy radzić sobie z tym problemem?
Z problemem dziurawych dróg możemy poradzić sobie na dwa zasadnicze sposoby. Pierwszy uwzględnia przysługującą nam prawnie procedurę dochodzenia roszczeń z tytułu uszkodzenia pojazdu od właściciela drogi. Drugi zaś polega na zabezpieczeniu pojazdu od tego typu zdarzeń losowych – znacznie mniej kłopotliwy i czasochłonny.
Kiedy od właściciela drogi…
Właścicielami dróg publicznych w naszym kraju są różne podmioty. Może to być zarówno Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, ale także gmina, wspólnota mieszkaniowa czy spółdzielnia. Każdy z tych podmiotów najczęściej jest ubezpieczony od tego typu zdarzeń i wskaże nam procedurę dochodzenia naszych roszczeń. Niestety, procedury te bywają najczęściej zawodne i pozostaje nam dochodzenie swoich praw w sądzie. Bardzo często bowiem wskazane podmioty udowadniają nam, że szkoda powstała na skutek łamania przez nas przepisów (np. jechaliśmy za szybko).
Co jest przy tym najważniejsze, jeśli już zdecydujemy na taki tryb postępowania? Powinniśmy wezwać policję, w żadnym razie nie ruszając się z miejsca zdarzenia. Nie mniej istotna jest dokumentacja z zaistniałego wypadku – także fotograficzna. Nieocenieni są przy tym świadkowie zdarzenia. Ale takich najczęściej po prostu brakuje.
… a może wygodniej i taniej z polisą?
Zdecydowanie łatwiej możemy sobie poradzić z likwidacją szkody, jeśli posiadamy ubezpieczenie autocasco (AC). Nie tylko będziemy mogli naprawić uszkodzone elementy auta (nawet bezgotówkowo), ale także otrzymamy szereg świadczeń dodatkowych, które – zwłaszcza przy dłuższej podróży – wydają się nieocenione.
Przy zakupie tego ubezpieczenia powinniśmy zwrócić uwagę na to, czy jego zakres obejmuje szkody związane z poruszaniem się po uszkodzonych nawierzchniach dróg. Musimy także przeanalizować, jakie konkretnie naprawy ono obejmuje – np. opony i felgi, zawieszenie, układ kierowniczy, hamulcowy czy wydechowy.
W pakiecie ubezpieczeń autocasco AC towarzystwa ubezpieczeniowe dodają najczęściej również assistance. Ważne jest aby wybrany przez nas wariant assistance umożliwiał nam skorzystanie z holowania, jeśli nasz pojazd nie będzie w stanie kontynuować jazdy lub zapewni nam podróż powrotną i nocleg – gdy jesteśmy w odległej podróży.
Warto przy tym podkreślić, iż zakup dobrowolnej polisy wcale nie musi być działaniem kosztownym. Jeśli nie stać nas na pełen pakiet autocasco i assistance, możemy do polisy OC dokupić szereg opcji dodatkowych – takich jak np. ubezpieczenie opon. Przykład rozwiązań dostępnych w AXA DIRECT pokazuje, że można się zabezpieczyć za naprawdę niewielkie pieniądze. Już od 19 złotych rocznie ubezpieczyciel zapewnia bowiem przyjazd swojego przedstawiciela na miejsce zdarzenia i bezpłatną wymianę koła, a nawet pokrycie kosztów naprawy uszkodzonej opony. Dodatkowo, jeśli jest taka potrzeba, odholuje nasz samochód do warsztatu wulkanizacyjnego – nawet jeśli tylko jedno z kół wymaga naprawy.
Nigdy jednak we własnym zakresie
Uszkodzenia pojazdów będących skutkiem jazdy po uszkodzonych drogach Polacy naprawiają najczęściej – niestety, we własnym zakresie. Traktują ten proces jako element normalnej eksploatacji auta, w który jest wkalkulowany zły stan nawierzchni naszych dróg. Jak wynika z powyższych analiz – to nie jest właściwa droga!
26676