Francuska firma zajmująca się produkcją ogumienia rozważa powrót do kategorii MotoGP w 2012 roku.
Michelin postanowił zakończyć współpracę z Motocyklowymi Mistrzostwami Świata w 2008 roku. Sezony 2009 i 2010 należały już tylko do jednego dostawcy opon – do firmy Bridgestone. W tym czasie żaden inny producent nie zainteresował się dostarczaniem swojego ogumienia zespołom w kategorii MotoGP.
W najbliższym sezonie nadal zobaczymy motocyklistów ścigających się na Bridgestonach, jednak z końcem roku 2011 upłynie ważność kontraktu japońskiego producenta. W tej sytuacji ponownie zostanie ogłoszony przetarg na dostawcę opon do kategorii MotoGP i firma Michelin planuje wziąć w nim udział. W 2012 roku klasa królewska będzie wyposażona w motocykle o pojemności 1000 cm3 (obecnie 800 cm3). Jeżeli firma Michelin chce dostarczać swoje ogumienie, musi szybko podjąć decyzję i rozpocząć pracę nad odpowiednimi prototypami opon. Przez te kilka lat technologia w MotoGP bardzo się zmieniła i od 2008 roku motocykle zachowują się zupełni inaczej, a przez to wymagają odpowiednio dostosowanej gumy.
2010-11-26