Jak powiedział rzecznik nowojorskiej policji w komunikacie dla magazynu "People", parę dni temu na ulicach Manhattanu aresztowano czarnoskórego rapera 50 Cent.
Przedstawiono mu cztery zarzuty. Wśród nich jest prowadzenie nieubezpieczonego i niezarejestrowanego Lamborghini, w dodatku bez prawa jazdy!
To nie koniec – 50 Centa oskarżono także o niebezpieczną jazdę i szybką zmianę pasów ruchu, a także o brak pozwolenia na poruszanie się autem po Manhattanie (wydawanego przez władze miejskie).
Wkrótce po zatrzymaniu w pobliżu białego Lamborghini i kilkunastu radiowozów zaczęła gromadzić się coraz liczniejsza grupa gapiów, a przede wszystkim fanów 50 Centa. Policja chcąc opanować sytuację zatrzymała – jak twierdzi – "dla bezpieczeństwa" jednego z fanów rapera. 50-Centa czeka proces i wyrok. Znany ze swojej słabości do szybkich i drogich samochodów 50 Cent, ma w swojej kolekcji kilkadziesiąt aut wartych miliony dolarów.