Spór o nazwę Lotusa nadal trwa

Grupa Lotus nieustannie walczy z Fernandesem o prawa do używania nazwy Lotus w najbliższym sezonie Fromuły 1.

Lotus Racing, czyli zespół Tony’ego Fernandesa, wykupił w ubiegłym sezonie prawa do nazwy Lotus na pięć lat. W przeciwieństwie do Fernandesa, zespół Renault połączył się z Grupą Lotus i teoretycznie ma większe prawa do stosowania tej nazwy. Problem w tym, że żadna ze stron nadal nie chce ustąpić, a dwa zespoły Lotusa w stawce to zbyt wiele. Sprawa trafiła do sądu, a werdykt prawdopodobnie zapadnie dopiero w marcu.

Brytyjski sąd wyznaczył termin rozprawy na 21 marca, czyli tydzień po inauguracyjnej rundzie sezonu Formuły 1. To oznacza, że podczas pierwszego wyścigu na tor wyjadą dwie ekipy Lotusa. Jeden z brytyjskich specjalistów uważa, że bliżej zwycięstwa znajduje się Tony Fernandes, bowiem Grupa Lotus nie będzie w stanie dowieść swoich racji.

2011-01-25

Spór o nazwę Lotusa nadal trwa

Lotus Racing, czyli zespół Tony’ego Fernandesa, wykupił w ubiegłym sezonie prawa do nazwy Lotus na pięć lat. W przeciwieństwie do Fernandesa, zespół Renault połączył się z Grupą Lotus i teoretycznie ma większe prawa do stosowania tej nazwy. Problem w tym, że żadna ze stron nadal nie chce ustąpić, a dwa zespoły Lotusa w stawce to zbyt wiele. Sprawa trafiła do sądu, a werdykt prawdopodobnie zapadnie dopiero w marcu.

Brytyjski sąd wyznaczył termin rozprawy na 21 marca, czyli tydzień po inauguracyjnej rundzie sezonu Formuły 1. To oznacza, że podczas pierwszego wyścigu na tor wyjadą dwie ekipy Lotusa. Jeden z brytyjskich specjalistów uważa, że bliżej zwycięstwa znajduje się Tony Fernandes, bowiem Grupa Lotus nie będzie w stanie dowieść swoich racji.

Leave a Reply