Od 1 maja 2004 roku Polska przedstawia Komisji Europejskiej raporty na temat jakości paliwa znajdującego się w obrocie. W tym celu podległa Prezesowi UOKiK Inspekcja Handlowa kontroluje losowo wybrane stacje benzynowe. Na każdej pobierana jest jedna próbka. W pierwszej połowie 2006 roku zbadano ich 384. Blisko 2,9 proc. próbek nie spełniało wymogów jakościowych. W porównaniu z analogicznym okresem 2005 roku jest to wynik lepszy o blisko 4 punkty procentowe.
Wyraźnie poprawiła się jakość sprzedawanego na stacjach oleju napędowego - kryteriów nie spełniało zaledwie niecałe 1 proc. próbek (w I połowie 2005 roku wskaźnik ten wyniósł blisko 7 proc.). Polepszyła się także jakość sprzedawanej w Polsce benzyny 95 i 98 - wadliwych okazało się nieco ponad 3,6 proc. pobranych próbek (w I połowie 2005 roku -6,8 proc.).
Dążąc do wyeliminowania z obrotu paliwa niespełniającego wymogów jakościowych IH przeprowadziła kontrole na stacjach benzynowych i w hurtowniach, na które napłynęły skargi i informacje od konsumentów oraz organów ścigania, a także tych, na których w latach ubiegłych ujawniono nieprawidłowości. Inspektorzy pobrali 1235 próbek benzyny i oleju napędowego pochodzących z 638 stacji. Wymogów jakościowych nie spełniało 97 próbek - co stanowi niespełna 7,9 proc. zbadanych. W przypadku hurtowni wskaźnik ten wyniósł ponad 24 proc. (17 próbek na 70 zbadanych z 29 hurtowni). Należy jednak podkreślić, że większość kontroli w hurtowniach przeprowadzona była wraz z urzędami celnymi i policją, a ich celem było rozbicie nielegalnych mieszalni paliw.
Niemal 17 proc. stacji, które skontrolowano na podstawie skarg, oferowało paliwa nieodpowiadające wymogom. Natomiast tylko 7 proc. stacji na których podczas poprzednich kontroli zakwestionowano paliwo, nadal sprzedawało benzynę i olej napędowy niewłaściwej jakości - to ponad cztery razy mniej niż w I połowie 2005 roku. Niewątpliwy wpływ na poprawę tych wyników miał wzrost świadomości przedsiębiorców w zakresie sankcji, jakie grożą za obrót paliwem złej jakości. Obowiązująca ustawa o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw ciekłych i biopaliw ciekłych przewiduje bowiem surowe kary- grzywnę w wysokości do 1 mln złotych lub karę pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
W efekcie przeprowadzonych kontroli Inspekcja Handlowa przesłała do Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki dane dotyczące 113 stacji i baz paliwowych, w przypadku których stwierdzono naruszenie warunków koncesji na obrót paliwami oraz naruszenie przepisów prawa energetycznego. Prezes URE jest bowiem uprawniony do zakazania sprzedaży paliwa tym przedsiębiorcom, którzy naruszają warunki koncesji.
Na poprawę jakości oferowanej benzyny i oleju napędowego w Polsce wpływa także ściślejsza współpraca Inspekcji Handlowej z organami ścigania - policją i Centralnym Biurem Śledczym. W efekcie kontroli przeprowadzonej w pierwszej połowie 2006 roku, IH skierowała do prokuratury 60 zawiadomień o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, w 25 przypadkach wszczęto w tej sprawie dochodzenie.
Projekt nowej ustawy o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw utrzymuje dotychczasowe zasady nakładania kar oraz ich wysokość. Rozszerza jednak katalog paliw, które będą kontrolowane o gaz płynny LPG, lekki olej opałowy i biopaliwa wytwarzane przez rolników na własny użytek oraz zakres kontrolowanych podmiotów m.in. o producentów paliw. Sprawdzane będą także cysterny samochodowe i kolejowe. W efekcie, monitorowany będzie cały łańcuch dystrybucyjny (od stacji poprzez bazy, magazyny i hurtownie po wytwórców).
Do publikacji wyłącznie w celach prasowych.