Po sezonie 2010 miejsce Pietrowa w Formule 1 wcale nie byÅ‚o pewne. Rosjanin zostaÅ‚ ogÅ‚oszony najgorszym kierowcÄ… minionego sezonu. Taka Å‚atka nie pomagaÅ‚a mu w zdobyciu możliwoÅ›ci startu w kolejnym sezonie i sÄ…dzono, że nikt nie zaproponuje mu wspóÅ‚pracy. OkazaÅ‚o siÄ™, że Lotus Renault GP nie jest aż tak negatywnie nastawiony wobec Pietrowa, dlatego też przez kolejne dwa lata zawodnik bÄ™dzie jeździÅ‚ dla Erica Boulliera.

Szef zespoÅ‚u Eric Boullier, pragnie dać szansÄ™ Pietrowowi, aby ten udowodniÅ‚, że kilka przyzwoitych wyników jakie uzyskaÅ‚ w sezonie 2010 nie byÅ‚y przypadkowe: „Robert Kubica jest prawdziwym wyznacznikiem formy i szybkoÅ›ci. JesteÅ›my pewni, że za rok Witalij zbliży siÄ™ do jego poziomu. Witalij pokazaÅ‚ w tym sezonie, że drzemie w nim potencjaÅ‚. Teraz naszym celem jest uwolnienie tego potencjaÅ‚u.”

Witalij Pietrow cieszy siÄ™ z podpisania kontraktu i bardzo optymistycznie opowiada o swojej przyszÅ‚oÅ›ci: „Jestem szczęśliwy, że bÄ™dÄ™ reprezentowaÅ‚ barwy zespoÅ‚u Lotus Renault GP w sezonie 2011 i 2012. W tym roku wiele siÄ™ nauczyÅ‚em, a to pomoże mi w poprawieniu siÄ™ w przyszÅ‚oÅ›ci. Sezon 2011 bÄ™dzie już sezonem dobrych wystÄ™pów i czujÄ™, że jestem na to gotów.”