Volvo stanęło przed nowym wyzwaniem. Firma musi się zdecydować jak pozycjonować swoje nowe produkty.
Jakiś czas temu Geely – nowy, chiński właściciel Volvo – zwrócił uwagę na to, iż chciałby, aby Volvo produkowało samochody, które będą mogły konkurować z niemiecką motoryzacyjną trójcą (Audi, BMW, Mercedes). Poglądy europejskich przedstawicieli marki są jednak inne.
Prezes marki, Stefan Jacoby, twierdzi, że firma porzuciła swoje plany mające na celu przekształcenie Volvo w producenta pojazdów klasy premium. Jacoby uważa, że takie hasła brzmią jak strategia cenowa, tymczasem Volvo winno skupić się na „eleganckiej, skandynawskiej prostocie, indywidualnej tożsamości, a nie na kopiowaniu naszych konkurentów”. Chińczycy nadal przekonują europejski zarząd firmy do tego, aby inżynierowie Volvo pomyśleli o czymś zupełnie innym. Już od jakiegoś czasu Geely wspomina o dużej limuzynie Volvo, która mogłaby bez kompleksów konkurować z BMW serii7 i Mercedesem klasy S. Pytanie, czy dyskusja zakończy się silnymi argumentami Europejczyków, czy Chińskim argumentem siły w postaci kapitału?
2010-11-30