Michael Schumacher to nie jedyny kierowca Formuły 1, który nie potrafi żyć poza kokpitem samochodu wyścigowego. Po czteroletniej przerwie, za kierownicą sportowego auta usiądzie kolejny mistrz F1 – Mika Hakkinen.
Mika zadebiutuje w ostatniej rundzie Intercontinental Le Mans Cup, która odbędzie się 13 listopada tego roku na torze Zhuhai w Chinach. Fin usiądzie za sterami Mercedesa SLS AMG GT3 i wraz z kolegami z zespołu weźmie udział w sześciogodzinnych zmaganiach torowych.
„Mika Hakkinen to jeden z najbardziej utytułowanych kierowców wyścigowych na świecie,” przyznaje Norbert Haug, wiceprezes Mercedes-Benz Motorsport. "Hakkinen zdobył dwa tytuły mistrzowskie w Formule 1 w latach 1998 i 1999, a także odniósł spektakularny sukces w serii DTM. Jego popularność jako członka rodziny Mercedesa nie słabnie nawet w Chinach, dlatego tor Zhuhai będzie doskonałym miejscem debiutu Hakkinena w modelu SLS AMG GT3.”
„To będzie ciężki wyścig, ale postaram się dać z siebie wszystko,” powiedział Mika. „SLS AMG to szybki i bardzo atrakcyjny wizualnie samochód, więc będę też czerpał dużą przyjemność z jazdy.”
2011-10-25