15 lipca ma być kluczową datą dla Roberta Kubicy. Ciągle mówi się o przejściu Polaka do Ferrari w 2011 roku.
15 lipca
włoski zespół musi zadecydować, czy chce przedłużyć kontrakt z Felipe Massą. Jeżeli
tak się nie stanie to pierwszym w kolejności zawodnikiem do rozmów ma być
Robert Kubica.
Ostatnia wypowiedź Gerarda Lopeza, który stwierdził, iż Kubica zasługuje na
tytuł Mistrza Świata i że będzie moment, w który tak właśnie się stanie, jeszcze bardziej nakręca
media. Dziwne jest jednak to, że szef
zespołu Ferrari chce zrobić wszystko, aby w jego zespole ścigał się włoski
motocyklista Valentino Rossi. Skoro tak bardzo im zależy na Włochu to dlaczego
nie myślą o nim, jako o głównym pretendencie do obięcia sterów Ferrari? Czyżby
chodziło tylko o narobienie szumu w mediach? Zapewne więcej dowiemy się
15 lipca.
2010-04-29