Australijska gwiazda Ducati w pięknym stylu wygrała wyścig rozgrywany na torze Twin Ring Motegi. Casey Stoner prowadził od startu do mety.
Początek wyścigu był rozczarowujący dla Valentino Rossiego, który z drugiej pozycji spadł na czwartą. Po starcie dużo więcej szczęścia miał Casey Stoner, który wysunął się na prowadzenie. Zaraz za nim znaleźli się Andrea Dovizioso oraz Jorge Lorenzo. Na starcie wyścigu zabrakło Daniego Pedrosy, który złamał obojczyk podczas pierwszego treningu.
Niemal przez cały wyścig Dovizioso trzymał się za plecami Stonera, ale nie potrafił nic zrobić, aby przebić się na pozycję lidera. Brak emocji na czele stawki jak i w jej dalszej części wynagrodzili kibicom Rossi i Lorenzo. Zawodnicy teamu Fiat Yamaha ostatnie dwa okrążenia rozegrali między sobą w sposób niezwykle agresywny. Valentino i Jorge dwukrotnie mieli okazję "wylecieć" z toru.
Wydawało się, że takimi manewrami Rossi utarł nosa liderowi klasyfikacji generalnej, któremu przecież potrzebne są punkty. Okazało się jednak, że na ostatnim okrążeniu Lorenzo nadal podejmował ryzyko i zaciekle atakował swojego rywala. Mimo wszystko z tej walki zwycięsko wyszedł jeszcze aktualny Mistrz Świata Rossi.
Stoner bez problemu wygrał wyścig w Japonii, drugie miejsce zajął Dovizioso, który w końcówce wyścigu trochę stracił do Australijczyka. Trzecie miejsce zasłużenie wywalczył Rossi. Kolejna runda MotoGP odbędzie się już za tydzień w Malezji na torze Sepang.
PROMUJEMY:
2010-10-04