Kierowca samochodu Suzuki Swift P-G Andersson wygrał klasyfikację juniorów w Rajdzie Portugalii, pokonując swojego kolegę z zespołu Suzuki, Urmo Aavę.
Estończyk stracił prowadzenie w rajdzie na przedostatnim odcinku specjalnym wskutek defektu opony. Finał rywalizacji wśród juniorów był zatem wyjątkowo dramatyczny. Przewaga Anderssona nad Aavą wyniosła na mecie zaledwie 3,7 s. Kierowcy samochodów Suzuki Swift wygrali wszystkie odcinki specjalne podczas rajdu, podkreślając w ten sposób dominację marki Suzuki w Rajdowych Mistrzostwach Juniorów. P-G Andersson odniósł drugie w tym sezonie zwycięstwo w dwóch rajdach i umocnił się na pozycji lidera serii z kompletem punktów, a Urmo Aava awansował na drugie miejsce. Obydwa samochody spisały się doskonale i nie miały żadnych problemów technicznych na liczącej łącznie 1008 kilometrów trasie. Przewaga kierowców Suzuki nad trzecim w klasyfikacji kierowcą Renault Clio Jozefem Beresem wyniosła znacznie ponad 7 minut.
Spośród innych kierowców Swiftów, Litwin Vilius Rozukas ukończył rajd na 8 miejscu, zdobywając 1 punkt, a Estończyk Aigar Pärs, po pechowym występie został sklasyfikowany na 14 pozycji.
Samochody Suzuki Swift zdominowały rywalizację w Rajdowych Mistrzostw Juniorów FIA w pierwszej fazie sezonu. Kierowcy Swiftów zajmują 3 pierwsze miejsca w tej klasyfikacji po 2 rajdach.
Zarówno kierowcy, jak i kierownictwo zespołu Suzuki nie ukrywało wielkiej satysfakcji z wyniku osiągniętego w tak trudnym rajdzie.
P-G Andersson (zwycięzca klasyfikacji JRC w Rajdzie Portugalii): Mój plan na ten weekend był oczywisty. Chciałem za wszelką cenę utrzymać prowadzenie w klasyfikacji. Dlatego nie zamierzałem narażać się na niepotrzebne ryzyko. Jechałem środkiem drogi, starając się omijać niebezpieczne kamienie i inne przeszkody. Szkoda mi Urmo. Moja strategia zdała egzamin w 100 %. Wygrałem rajd na ostatnich dwóch odcinkach specjalnych. Prawdę mówiąc, dla mnie samego było to niespodzianką!
Urmo Aava (drugi w klasyfikacji JRC w Rajdzie Portugalii): To był fantastyczny, chociaż zwariowany i pełen emocji rajd! Ostatni etap był dla nas wyjątkowo trudny. Prowadząc w rajdzie, mieliśmy wszystko do stracenia i nic do zyskania. Niestety, na 6 km przed metą OS 16 przebiliśmy lewą przednią oponę. To zrujnowało całą naszą strategię, a co gorsza oznaczało spadek na 2 miejsce, chociaż prowadziliśmy od początku. W tej sytuacji wynik jest dla nas rozczarowaniem, chociaż przyniósł nam sporo punktów. Niestety, defekt opony to pech, któremu trudno zapobiec.
Nobuhiro "Monster" Tajima, Team Principal: Wielkie gratulacje dla naszych kierowców – zarówno dla P-G, jak i Urmo! Popisali się nie tylko bardzo szybką, ale i dojrzałą jazdą. Tylko w ten sposób można wygrać mistrzostwa. Bardzo szkoda mi Urmo. Spotkał go niezawiniony pech. Myślę, że nasi kierowcy potrafili znaleźć kompromis pomiędzy szybkością i bezpieczeństwem. To dobrze wróży na przyszłość. Wspaniale, że pojazdy Suzuki były najszybsze na wszystkich odcinkach specjalnych, a w czołowej czwórce znalazły się aż trzy nasze samochody. Naprawdę dobra robota!
Kolejna, trzecia runda Rajdowych Mistrzostw Juniorów FIA to Rajd Italii czyli Rally Italia Sardegna, który odbędzie się na szutrowych odcinkach specjalnych Sardynii w dniach 18 – 20 maja 2007.
Rajdowe Mistrzostwa Jumiorów FIA (FIA Junior Rally Championship:
1 P-G Andersson (Suzuki Swift) 4h22m43.4s
2 Urmo Aava (Suzuki Swift) +3.7s
3 Jozef Beres (Renault Clio) +7m48.9s
4 Jaan Molder (Suzuki Swift) +11m56.5s
5 Andrea Cortinovis (Renault Clio) +15m01.1s
6 Manuel Rueda (Renault Clio) +21m01.9s
7 Shaun Gallagher (Citroen C2) +26m55.1s
8 Vilius Rozukas (Suzuki Swift) +33m14.9s
Klasyfikacja JRC po 2 rundach
1. P-G Andersson – 20 pkt
2. Urmo Aava – 14 pkt
3. Jan Mölder – 10 pkt
4. Patrik Sandell – 8 pkt
5. Josef Beres – 6 pkt
6. Andrea Cortinovis – 6 pkt
2007-04-10