Oto brytyjski samochód z silnikiem od Toyoty przygotowany przez odział Lotusa w Australii . Ta internacjonalna mieszanka nazywa się Exige Sport 240 i oddałbyś duszę diabłu, żeby go mieć w garażu!
Oferowany także Europie Lotus Exige, to nic innego jak Elise z twardym dachem. Napęd stanowi 4-cylindrowy silnik Toyoty 1,8 VVTL, który dzięki pomocy turbosprężarki dysponuje mocą 230 KM. Australijczycy zmienili program jednostki uzyskując z niej dodatkowe 10 KM. Według danych fabrycznych, ten zabójca owadów przyśpiesza do „setki” w zaledwie 4,2 sekundy. Kiedy w twoim aucie licznik dobija do podziałki z liczbą 100, Lotus mknie już 160 km/h – dokładnie po 9,9 sekundach. I nie przestaje przyśpieszać aż do 249 km/h. Po raz pierwszy w Exige zamontowano regulowany układ trakcji o zmiennym stopniu opóźnienia. Taki system stosują również teamu Formuły1 i podobnie jak Kubica, kierowca Exige 240 może go regulować za pomocą przełącznika przy kierownicy! Premiera auta nastąpi podczas Sydney Motor Show w listopadzie. Cena? 124 tysiące dolarów amerykańskich.
2007-08-28

Oferowany także Europie Lotus Exige, to nic innego jak Elise z twardym dachem. Napęd stanowi 4-cylindrowy silnik Toyoty 1,8 VVTL, który dzięki pomocy turbosprężarki dysponuje mocą 230 KM. Australijczycy zmienili program jednostki uzyskując z niej dodatkowe 10 KM. Według danych fabrycznych, ten zabójca owadów przyśpiesza do „setki” w zaledwie 4,2 sekundy. Kiedy w twoim aucie licznik dobija do podziałki z liczbą 100, Lotus mknie już 160 km/h – dokładnie po 9,9 sekundach. I nie przestaje przyśpieszać aż do 249 km/h. Po raz pierwszy w Exige zamontowano regulowany układ trakcji o zmiennym stopniu opóźnienia. Taki system stosują również teamu Formuły1 i podobnie jak Kubica, kierowca Exige 240 może go regulować za pomocą przełącznika przy kierownicy! Premiera auta nastąpi podczas Sydney Motor Show w listopadzie. Cena? 124 tysiące dolarów amerykańskich.