Colin McRae nie żyje
|
Autor: Marcin Skrzyński Dodano: 2007-09-17
Wyświetlono: 3707 razy
|
Jeden z najsłynniejszych kierowców rajdowych świata nie żyje. Colin McRae i jego pięcioletni syn zginęli w katastrofie śmigłowca w Jerviswood w Wielkiej Brytanii. Helikopter pilotowany przez szkockiego rajdowca uderzył w ziemię i eksplodował - donosi "The Sunday Times".
|
|
Mistrz torów wyścigowych 39-letni Colin McRae sam pilotował maszynę - potwierdza agent rajdowca Jean-Eric Freudiger. Maszyna spadła na ziemię około kilometra od domu McRae w Jerviswood. Od razu stanęła w płomieniach. Nikt, kto był na pokładzie, nie miał najmniejszych szans na przeżycie.
Oprócz rajdowca i jego pięcioletniego syna w helikopterze były jeszcze dwie osoby. Możliwe, że był to przyjaciel McRae i jego dziecko. Żony kierowcy Alison i jego 9-letniej córeczki Hollie z pewnością nie było na pokładzie.
Colin McRae był jednym z najbardziej znanych kierowców rajdowych na świecie. Był synem Jimmy'ego McRae, pięciokrotnego rajdowego mistrza Wielkiej Brytanii. Colin zadebiutował w Szkocji w 1986 roku, ledwie rok później wystartował w mistrzostwach świata. Zajął wtedy 36. miejsce. Pierwszy tytuł rajdowego mistrza świata zdobił w 1995 roku. Jego wyczyny posłużyły za inspirację twórcom znanej komputerowej gry rajdowej "Colin McRae Rally".
|
|
|
» Przygoda w kamperze! Co warto wiedzieć? |
2023-05-31 |
|
RozpoczynajÄ…cy siÄ™ sezon na wyprawy kamperem stawia przed wieloma miÅ‚oÅ›nikami tego typu turystyki zasadnicze pytanie: czy podczas moich wypraw chcÄ™ za każdym razem nocować na zagospodarowanym kempingu, czy zaszaleć i spÄ™dzać noce ?na dziko?, na Å‚oni... wiÄ™cej »
|
|