|
|
Felietony, rozmowy
|
Na pytania odpowiada Sharon Stone
Autor: Krzysztof Golec Dodano: 2008-11-19
Wyświetlono: 7649 razy
|
|
|
Jest niekwestionowaną gwiazdą Hollywood, zmysłową diablicą z IQ 154, uwielbianą przez mężczyzn na całym świecie. Ale początki jej kariery filmowej nie były łatwe. Stała w długiej kolejce na przesłuchania do filmu Woody Allena "Wspomnienia z gwiezdnego pyłu" z 1980 roku.
|
|
Jestem taka, jaka jestem - konferencja prasowa Sharon Stone
Dopiero rola Lori w "Pamięci absolutnej" w reżyserii Paula Verhoevena została zauważona przez krytyków i publiczność. Od tej pory jej kariera nabrała kosmicznego przyspieszenia. Dziś, dla odmiany, dziennikarze i fotoreporterzy ustawiają się w długiej kolejce by zrobić z Sharon Stone wywiad. W Polsce jest po raz pierwszy i wszystko wskazuje, że nie ostatni. Jest zauroczona Warszawą, Polakami i naszą kuchnią. Do stolicy przyjechała na zaproszenie Lexus Polska, a jej pobyt promuje znana agencja Headlines Sp. z o.o. W ramach Lexus Fashion Night dokonała pierwszej w Polsce prezentacji sportowego Lexusa IS F. Na konferencję prasowej, która odbyła się w restauracji Magdy Gessler "Ale Gloria" przybyła liczna grupa zaproszonych (wyłącznie akredytowanych) dziennikarzy i tłum szturmujących wejście fotoreporterów. Oto co powiedziała gwiazda.
Sharon, banalne pytanie, jak Ci się podoba Warszawa. Co Ci się kojarzy ze słowem Polska?
"Polish jokes", czyli dowcipy o Polakach, znam kilka (śmiech!). Miałam dość długą podróż, przyleciałam rejsowym samolotem z Frankfurtu, zmieniłam kilka stref czasowych. I powiem szczerze, trochę spałam w hotelu. Ale gorące przyjęcie, niesamowita gościnność, polska kuchnia i piękna stolica, zrobiły na mnie duże wrażenie. Jest wspaniale!
O Polsce wiem o wiele więcej. Pochodzę z Meadville, w stanie Pennsylvania, gdzie jest mnóstwo polskich imigrantów. Mam liczne wspomnienia związane z waszym krajem. W młodości podpatrywałam artystów tańczących polskie tańce narodowe, słuchałam polskiej muzyki, pamiętam smak polskiej kiełbasy. W Warszawie zwiedzałam galerie, chłonęłam życie wielkiej metropolii, wsłuchiwałam się w ulicznych muzyków grających na akordeonie, już zasmakowałam polskiej kuchni.
Zaczynałaś jako modelka, dziś utrzymujesz się cały czas na topie. Jak się zachowuje tak znakomitą figurę, charyzmę i czyste wnętrze?
Istotnie, pracowałam nawet dla Agencji Modelek Eileen Ford w Nowym Jorku. Ale nie wspominam tego okresu najlepiej. Byłam poddawana ścisłemu reżimowi, dieta, wykonywanie poleceń, etc. Wtedy zadałam sobie pytanie, czy naprawdę muszę to robić? Dzisiaj, z perspektywy oceniam to zupełnie inaczej. Skończyłam w marcu 50 lat, nie robię z tego tajemnicy. To była dla mnie ważna chwila, był czas na retrospekcję i podsumowania. (tu gwiazda wyraźnie się wzruszyła) Zrozumiałam coś, co mogłam rozumieć już w wieku trzydziestu lat! Zrozumiałam, że musimy akceptować siebie samych takimi, jakimi jesteśmy. Dziś jestem, po prostu, sobą. Jestem, jaka jestem. Nie zmienię się, możecie mnie lubić albo nie. A jeśli wam się nie podobam, to z całym szacunkiem f... you (tu padły najpopularniejsze... amerykańskie słowa)
Po dłuższej chwili..
Zwolniłam współpracowników nie będących moimi prawdziwymi przyjaciółmi. Przestałam umawiać się z mężczyznami, którzy tak naprawdę mnie nie kochali, zwłaszcza z reprezentującymi typ, który dziś jest dla mnie nie do zaakceptowania. Pozbyłam się drogich ubrań i biżuterii, która tak naprawdę nie czyniła mnie piękniejszą, odrzuciłam stylowe i drogie mebli. Odmalowałam salon w moim domu, zmieniłam filozofię życia i doceniłam wreszcie inne wartości na tym świecie. Innymi słowy łatwiej jest dawać niż brać, ale do tego trzeba dojrzeć. Ja potrzebowałam ponad pięćdziesięciu lat.
Sharon, twoja filozofia życia jest bardzo oryginalna i chwyta za serce. Jak się to robi?
Metoda jest dość prosta, wystarczy samoakceptacja i życie w zgodzie z samym sobą. Nie należy dostosowywać się do potrzeb i gustów innych ludzi tylko dlatego, by im się przypodobać. Należy mieć dystans do ocen formułowanych na nasz temat, trzeba być uczciwym wobec samego siebie.
Twoją aktorską karierę znamy doskonale, ale w każdym filmie wykorzystuje się ścieżkę muzyczną. Czy muzyka jest ważna w filmie. Jakie znaczenie ma ona w twoim życiu?
Rzeczywiście, muzyka w filmie jest bardzo ważna, wręcz sugestywna. Wielkie produkcje, obok nazwiska reżysera, podpierają się cenionymi kompozytorami muzyki filmowej.
Jeśli o mnie chodzi bardzo lubię posłuchać dobrej muzyki. Nie mam jednak tego jedynego wykonawcy czy kompozytora, wszystko zależy od nastroju, pory dnia i codziennych problemów. Często słucham Cole'a Portera, ale lubię też Boba Dylana. Innym znów razem odpoczywam i słucham płyt Elli Fitzgerald.
Sharon, jakie samochody lubisz najbardziej. Czy znasz Lexusa?
Trochę was zadziwię - szybkie i mocne. Nie kolekcjonuję jednak najdroższych aut. Moje zainteresowania techniką i motoryzacją pozwalają mi odróżnić większość marek. Osobiście uwielbiam stare samochody, podobno mają duszę i dają poczucie spełnienia. Nie wiem czy jestem dobrym kierowcą, bo wszędzie mnie wożą Lexusem. To bardzo dobra marka, dbająca o środowisko naturalne, o dużym prestiżu. Wiem, że najnowszy model IS F ma dwie turbosprężarki, mocny silnik i jest piękny. Zresztą zobaczycie to na wieczornej gali Lexus Fashion Night.
Konferencję zakończył Witold Nowicki, dyrektor handlowy Lexus Polska. Gwiazda zjadła lunch w restauracji Magdy Gessler i w asyście postawnych ochroniarzy odjechała czarnym Lexusem 600hL do hotelu.
|
|
Źródło: Autoflesz, foto: Krzysztof Golec, Informacja Mototarget
|
|
Inne artykuły
|
|
» Nasze skromne wrażenia z jazdy po pawilonach Mondial de l’Automobile |
roda, 2010-10-06 |
|
Czy Paryż wart jest mszy? Zadawaliśmy sobie to pytanie, na które Henryk z Nawarry odpowiedział już 400 lat temu. Świat się jednak zmienia, za Burbonów nie istniały social media i strumieniowe transmisje telewizyjne. Po co więc jeździć na salony takie jak paryski? więcej »
|
|
» Życie zaczyna się po czterdziestce - rozmawiamy z Przemysławem Saletą |
Poniedziaek, 2010-09-20 |
|
Przemysław Saleta najbardziej znany jest ze swojej kariery w boksie. W ostatnich latach także z wielu działań o zupełnie odmiennych charakterze, ról w filmach, prowadzenia programów w TV, udziału w programach rozrywkowych. W zestawieniu z posturą boksera wagi ciężkiej zaskakuje łagodnością i spokojem. Pytany jak często zdarzają się chętni, by się sprawdzić z mistrzem, odpowiada z uśmiechem – wcale, widać to kwestia charakteru i usposobienia, nikogo nie prowokuję. więcej »
|
|
» Zostawiłeś tak wiele Maćku |
Czwartek, 2010-09-02 |
|
Los zabrał go w najgorszym momencie. Śmierć nie bawi się z motocyklistami w sentymenty. Nie pyta o plany, niezrealizowane obietnice, umówione spotkania. więcej »
|
|
» Duch kierowcy wyścigowego - na pytania odpowiada Kamil Raczkowski |
Poniedziaek, 2010-08-23 |
|
Dwudziestotrzyletni Kamil Raczkowski przyjeżdża na Tor Kielce bordową Kią pro_cee'd. To nagroda za zeszłoroczne zwycięstwo w Pucharze Kii Cee'd. Mistrzostwo Polski w 2009 roku nie jest jedynym sukcesem Kamila. Wcześniej wygrał puchar Kii Picanto i zajął drugie miejsce w niemieckim Dacia Logan Cup. W tym sezonie zwyciężył we wszystkich sześciu wyścigach Kia Cee'd Cup. więcej »
|
|
» Trzymajcie kciuki - na nasze pytania odpowiada Łukasz Wargala, jedyny Polak w serii IDM Superbike |
Pitek, 2010-08-06 |
|
Młody, ambitny i bardzo utalentowany. Łukasz Wargala szturmem wkroczył na międzynarodową scenę wyścigową rok temu. Po debiucie w amatorskim pucharze motocyklowym Fiat Yamaha Cup, w minionym sezonie 26-latek awansował natychmiast do prestiżowej, niemieckiej serii IDM Superbike, omijając Mistrzostwa Polski i od razu rzucając się na głęboką wodę. więcej »
|
|
» Rozmawiamy z Piotrem Kupichą z zespołu „Feel” |
Wtorek, 2010-07-20 |
|
W „Feelu” jest cały czas muzyka, powiedziałbym, że teraz chcemy być z nią jak najbliżej, to nam przyniosło sukces i tą drogą chcemy iść dalej. Cały czas mamy próby, jak za starych czasów, w naszej starej kanciapie z piwkiem w ręku. więcej »
|
|
» Lancer Sportback jak pocisk mistrza! - wywiad z Tomaszem Sikorą |
Sobota, 2010-07-10 |
|
Tomasz Sikora - pewny, regularny - prawdziwa gwiazda biathlonowego świata. Uhonorowany „Oscarem” w tej dyscyplinie. Oddaje kilkanaście tysięcy strzałów rocznie. Jak na medalistę olimpijskiego i Mistrza Świata przystało, prawie wszystkie z nich trafiają prosto w cel. Podobnie jego najnowszy Mitsubishi Lancer Sportback – niczym pocisk pewnie i efektownie pędzi do celu podróży. W ekskluzywnym wywiadzie biathlonista Tomasz Sikora opowiada o swojej pasji do motoryzacji i sportu. więcej »
|
|
» Wszystkie oczy na Chiny |
roda, 2010-05-05 |
|
Otwarcie 1 maja światowej wystawy EXPO 2010 w Szanghaju przysłoniło trwającą od 25 kwietnia do 2 maja w Pekinie International Automobile Exhibition. Może i słusznie, ale obie te imprezy pokazują, jak wielkie znaczenie mają obecnie w światowej gospodarce Chiny. W ubiegłym roku - w środku światowego kryzysu gospodarczego i powszechnego spadku sprzedaży aut - w Państwie Środka sprzedano 13,64 miliona samochodów, co uczyniło rynek chiński największym na świecie. więcej »
|
|
» Mówi Christoph Rust PR Menedżer Honda Motor Europe ds. Produktu |
Pitek, 2010-04-23 |
|
Minie wiele lat, zanim samochody zasilane ogniwami paliwowymi staną się produktem masowym, głównie za sprawą braku infrastruktury – nad którą jednak nasza firma również pracuje. więcej »
|
|
» Toshiaki Konaka - prezes Honda Poland |
Pitek, 2009-11-20 |
|
Z Toshiaki Konaką Prezesem Zarządu Honda Poland Sp. z o.o.
rozmawiał Marcin Skrzyński
więcej »
|
|
» Rozmowa z Davidem Biddlecombe – menagerem projektu Ford ECOnetic |
roda, 2009-09-09 |
|
więcej »
|
|
» O zielonych planach opowiada Toshiaki Konaka - Prezes Honda Poland |
Poniedziaek, 2009-08-10 |
|
Honda Poland obchodzi właśnie swój jubileusz. Podczas 15 lat obecności w Polsce koncern odniósł wiele sukcesów i umocnił swoją pozycję na rynku. Czy jako prezes uważa Pan, że mimo to należy wprowadzić jakieś zmiany? więcej »
|
|
» Lubisiowo jebaniuteńkie, albo miasto bezprawia |
Poniedziaek, 0000-00-00 |
|
Dyskusja o tzw "redystrybucji informacji" (modny termin ostatnio) przyniosła mi kilka refleksji. Pierwsza jest taka, że w homogenicznym świecie chyba mniej jest KREATORÓW, a rośnie armia tzw. LUBISIÓW, ograniczających się do "lajkowania" profili, udostępniania filmów z youtube i wciskania klawiszy ctrl+C, ctrl+V, którzy jednak mimo mentalności kserokopiarki uważają się za Bachów klawiatury Qwerty.
więcej »
|
|
12[3] Wyświetlane: 40 - 54 z 54 rekordów |
|
|
|