- Oczywiście. Przy pracach projektowych znaczącym elementem jest zrozumienie potrzeb przyszłych klientów i określenie celów, na których należy się skupić. Staraliśmy się tutaj być bardzo uważni. Chcieliśmy zrozumieć w jaki sposób samochód jest użytkowany i zwrócić szczególną uwagę na elementy, które są narażone na nadmierną eksploatację. Np. akumulatory, których używamy, są znacznie bardziej trwałe. Ponadto zastosowany rozrusznik został obliczony na 150 000 rozruchów, tymczasem zwyczajny rozrusznik wytrzymuje około 30 000 rozruchów.

- Jednym z elementów pakietu ECOnetic w nowym Focusie, są opony Michelin Energy Saver. Czy opony te charakteryzują się takimi samymi parametrami jak zwyczajne opony?

- Nie jestem w tym temacie specjalistą, więc trudno mi się wypowiadać na temat szczegółowych specyfikacji tych opon. Nie znam tych danych, ale jestem pewien, że opony te muszą spełniać wszystkie wymogi, charakterystyczne również dla zwykłych opon. Tym samym nie wpływają one na sposób prowadzenia, albo długość drogi hamowania.

- Amerykański Ford wprowadził już w USA dwa swoje modele, napędzane zestawem hybrydowym. Czy tu w Europie, zamierzacie konkurować z japońskimi markami na tym polu?

- Cóż, nie jest moją rolą komentować kwestie związane z wprowadzaniem nowych produktów na rynek, bo nie tym się zajmuję. Jednak historyczna rola napędów hybrydowych tu w Europie jest znacznie mniejsza niż w USA. Jest to związane m.in. z faktem, iż tu w Europie, w oparciu o silniki Diesla, jesteśmy w stanie budować niezwykle oszczędne jednostki. Proszę też spojrzeć na cenę samochodu z silnkiem Diesla, a z napędem hybrydowym …

- Czyli nie zobaczymy w następnych dwóch trzech latach hybrydowego Forda w Europie?

- Nie mogę ani zaprzeczyć, ani potwierdzić tej informacji.